poniedziałek, 17 sierpnia 2009

Strach na wróble


Uszyłam stracha na wróble. Tylko nie myślcie że mam wróble w kuchni hihi.

1 komentarz:

Kropelka pisze...

Piękny,naprawdę!Chyba sama pokuszę się o podobnego stracha ;-)
Dziękuje za odwiedziny i zapraszam częściej!
Pozdrawiam ciepło!